Artykuł dotyczący Lina.

        Długo zastanawiałem się czego dotyczyć ma mój kolejny artykuł. Podczas wędkarskiej wyprawy, kilka dni temu złowiłem kilka linów i pomyślałem, że właśnie tej rybie poświęce ten tekst.
        Lin (Tinca tinca L.) należy do ryb z rodziny karpiowatych. Występuje w stawach i wolno płynących rzekach. Najlepszym siedliskiem linów są płytkie zbiorniki ze spokojną wodą, o mulistym dnie, bogato porośniętym roślinnością. W głębokich zb. zajmuje strefę przybrzeżną. Naturalnym pokarmem tej ryby są larwy owadó,drobne ślimaki, skorupiaki i małżoraczki.Niektórzy wędkarze mówią, że liny nie śpią w nocy i z tego powodu mają czerwone z niewyspania oczy. Lin jest rybą charakterystyczną i ciężko go pomylić z jaką kolwiek inną. Posiada szaro-zieloną barwę,drobne łuski pokryte śluzemi czerwone oczy. Lina najlepiej poławiać za pomocą spławika odległościowego.Zdarzyło mi się również złowić lina za pomocą zestawu pełnego(bat). Przeważnie na odległościówce stosuję żyłkę o  grubości 0,16-0,20 a na przypon 0,12-0,16 (zależnie od warunków). Za przynęte służą mi  białei czerwone robaki oraz kukurydza. Na lina stosuję ciemną zanęte w dość dużych ilościach.Ryba ta bardzo dobrze żeruje o świcie, a miesiące najlepszych połowów to maj i sierpień.
              Mam nadzieję, że informacje zawarte w tym artykule pozwolą Wam złowić naprawdę pięknego lina. Przypomnę jedynie, że w wodach PZW wymiar ochronny lina wynosi 25cm, a jego limit dzienny to 4 szt. łącznie z sieją i węgorzem.

 

Szybkościowe łowienie ryb

Myślę, że większość z nas wędkarzy chciałaby (lub ma to już za sobą) wystartować w zawodach. W tym artykule postaram się opisać pewną technikę zawodniczą, która bardzo często jest drogą na podium. Jeśli mamy do czynienia z niezbyt głębokim łowiskiem, w którym występują przede wszystkim małe i średnie ryby to nasza technika będzie wprost idealna. Mam tu na myśli łowienie batem drobnicy w jak najkrótszym czasie. Słowem drobnica objąłem takie gatunki ryb jak ukleje, krąpie, płocie, wzdręgi, karasie czy okonki.
                             Jeśli łowisko nie obfituje w duże ryby to nastawianie się na nie jest bez sensu . Najważniejszy w tym sposobie łowienia jest czas, gdyż każda stracona sekunda oddala nas od medalu. Postaram się więc podać kilka rad, które pozwolą Wam zaoszczędzić trochę cennego czasu. Po pierwsze postarajmy się łowić na bezzadziorowe haczyki, które ułatwią nam szybkie wychaczanie ryby. Pamiętajmy również o tym, aby ryby wychaczać nad siatką w razie, gdyby ryba wyśliznęła się Wam z ręki wpadnie prosto do siatki. Bardzo ważną rzeczą jest sam hol. Musimy się starać, aby trwał on jak najkrócej. Przy małych rybach stosuje się tzw. hol powietrzny, który jest znacznie szybszy od normalnego. Podczas łowienia musimy być bardzo skoncentrowani, gdyż każda rybka jest na wagę złota. Nie możemy pozwolić sobie na żadne puste zacięcia. Postaram się napisać coś jeszcze o samym wędzisku jak i zestawie. Do szybkościowego połowy ryb najlepsze jest wędzisko  do zestawu pełnego nazwywane batem.
Ja stosuję długości od 5-7m (zależnie od łowiska). Używam spławików od   0,5g-1.0g.Przeważnie są w kształcie bombki, a na wodach stojących, lekko wydłużone. Najważniejszy jednak jest ich długi kil, który stabilizuje pozycję spławika i dobrze widoczną antenka. Jako żyłki głównej stosuję 0,10-0,12mm, a na przypon 0,06-0,010mm.Haczyk 0,14 nawet do 0,20. Kiedy brania są sporadyczne lub bardzo delikatne, zakładam cieńszy przypon i mniejszy haczyk.
                      Myślę, że porady zawarte w tym artykule pomogą Wam nabywać wędkarskiego doświadczenia i pozwolą Wam sięgać po kolejne zwycięstwa na ciężkiej drodze do wędkarskiej kariery.